Witajcie
W kolejnej - 38 Chwili dla Włosów postanowiłam użyć nowej maseczki Kallos Omega. Kupowanie takich dużych pojemności masek to zawsze trochę ryzyko, bo jak się nie sprawdzi to będziemy się z nimi musiały trochę pomęczyć. Właśnie dlatego szybko chciałam wypróbować olejkową wersję Kallosa by się przekonać, jak to z nią będzie. Oprócz maseczki zastosowałam też płukankę owocowo-skrzypową;) Dzisiejsza pielęgnacja będzie w trochę skróconych włosach, więc zapraszam;)