Witajcie
Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o moich olejkach, które używałam przez ostatnich kilka miesięcy oraz tych, które zjawiły się u mnie niedawno. Olejki to chyba mój ulubiony kosmetyk, który stosuję i na włosy, do twarzy i ciała. Nie ukrywam że najczęściej stosuję je do włosów - do najróżniejszych domowych mieszanek, maseczek czy po prostu solo do olejowania włosów. Zapraszam poniżej, gdzie je przedstawię i opowiem jak działają.
Kiedy zaczynałam swoją drogę z olejowaniem włosów, byłam zachwycona olejkami indyjskimi i taki produkt chciałam kupić. Jednak przez niedostępność stacjonarnie takich produktów zakupiłam olejek Alterry. I był to chyba mój 1 olejek na włosy, bo z takim zamierzeniem go kupiłam. I właśnie najczęściej używałam go w tym celu.
Olej limonkowo-oliwkowy Alterra
Olejek sprawdza się nieźle, włosy po jego zastosowaniu są błyszczące, wygładzone, elastyczne. Sprawdza się dobrze zastosowany solo do olejowania nim włosów przed myciem, ale jeszcze lepiej jako dodatek do różnych mieszanek, maseczek czy do serum olejkowego.
Oprócz stosowania go na włosy, używałam go również do twarzy, kiedy cera jest przesuszona. Po takim zabiegu twarz jest pięknie nawilżona, ukojona i zregenerowana.
Olejek ma fajny, naturalny skład. Znajdziemy tam: olejek z kiełków kukurydzy, olej migdałowy, olej z pestek winogron, olej z nasion wiesiołka, oliwa z oliwek, olej ze skórek pomarańczy, olej jojoba, wit. E, olej sojowy, z limonki, słonecznikowy.
Lovea - Le Karite
Kolejnym olejkiem jaki stosowałam jest Lovea - olejek w sprayu. Niestety już mi się prawie skończył a był niesamowicie wydajny. Po jego zastosowaniu włosy są wygładzone, dobrze się układają i łatwo rozczesują. Końcówki się nie rozdwajają. Olejek je trochę dyscyplinuje. Stosowałam go tylko na długości, zwłaszcza na końcówki przed myciem, ale i zabezpieczenie je po umyciu niewielką ilością.
Posiada w 95 % naturalny skład, w którym znajdziemy: olej sezamowy, masło shea, wit. E, olej migdałowy, ekstrakt z papryki, olej z nasion dyni, olej annato.
Olejek łopianowy z czerwoną papryka - Green Pharmacy
Ten olejek ma za zadanie pobudzać wzrost włosów i w czasie jego używania rzeczywiście włosy jakby rosły szybciej. Nie mierzyłam swojego miesięcznego przyrostu włosów, więc nie mogę powiedzieć o ile wzmocnił wzrost. Stosowany na długość sprawdza się w miarę dobrze, włosy są miękkie i wygładzone. Łatwo się go zmywa.
Kiedy tylko w zielarni zobaczyłam olejki indyjskie, kupiłam Sesę. Słyszałam i czytałam o niej mnóstwo pozytywnych opinii, więc musiałam ją wypróbować. Testuję ją już ok miesiąca. Głównie chcę by olejek wzmocnił moje włosy i zmniejszył wypadanie. Ciekawa jestem również czy wpłynie na większy przyrost włosów. Olej wcieram głównie w skórę głowy przed każdym myciem na kilka godzin. Jak narazie sprawdza się bardzo fajnie i na pewno za niedługo napiszę na blogu o jego działaniu i efektach (można zobaczyć tutaj).
Na włosy stosowałam go jak dotąd kilka razy. Aplikowałam go jedynie na długość włosów, które po zastosowaniu były miękkie i gładkie. Jako balsam do ciała sprawdza się dobrze, skóra jest miękka i miła w dotyku. Nie ma konsystencji stałej, ale płynną dzięki dodatkom w swoim składzie. Ma szerokie zastosowanie i sprawdza się dobrze, jednak na przyszłość wolę naturalny olej kokosowy.
Olejek kokosowo-migdałowy - Loton
To mój niedawny prezent urodzinowy i zdążyłam go już przetestować na włosach w ostatniej niedzieli dla włosów (tutaj). Sprawdził się bardzo dobrze, ale to jego 1 użycie więc zobaczymy jak będzie dalej. Olejek stosuję też do twarzy, gdzie ładnie nawilża i regeneruje skórę. Wydaje mi się, że będzie to jeden z moich ulubionych olejków jeśli chodzi o działanie i szerokie zastosowanie.
Olej lniany to moja nowość, ale kupiony bardziej dla celu spożywczego ale wykorzystam go również do pielęgnacji włosów. Nie wiem jak Was, ale w moich stronach taki olej kupuje się szczególnie w okresie bożonarodzeniowym. Dodaje się go do potraw wigilijnych, którym nadaje specyficzny smak i aromat. Olej taki jest kupiony u osoby która go wyrabia, wiec i opakowanie jest nieco inne;p Do włosów na pewno wykorzystam go w następnej niedzieli dla włosów.
Oliwę z oliwek i olej rycynowy stosuję jako dodatek do różnych miksów, mieszanek, maseczek i serum olejkowego. Działają dobrze i zawsze są u mnie w domu. Kiedy zakończę testowanie Sesy, zamierzam przetestować olej rycynowy zmieszany z oliwą z oliwek na skórę głowy, paznokcie i rzęsy. Ciekawa jestem efektów takiej kuracji;)
Tak prezentuje się moja kolekcja olejków i choć wydaje się być ogromna, to jednak wcale taka nie jest. Dużo z nich już się kończy, gdzie została może 1-2 porcje olejku. Mam zamiar je pozużywać do końca i dopiero wtedy kupić coś nowego. Mam nadzieję ze mój plan wykonam i nie skuszę się na nic nowego;)
A jak wygląda Wasza kolekcja? Jakie olejki lubicie i stosujecie? Może miałyście coś z moich zdobyczy?
Sesa
Kiedy tylko w zielarni zobaczyłam olejki indyjskie, kupiłam Sesę. Słyszałam i czytałam o niej mnóstwo pozytywnych opinii, więc musiałam ją wypróbować. Testuję ją już ok miesiąca. Głównie chcę by olejek wzmocnił moje włosy i zmniejszył wypadanie. Ciekawa jestem również czy wpłynie na większy przyrost włosów. Olej wcieram głównie w skórę głowy przed każdym myciem na kilka godzin. Jak narazie sprawdza się bardzo fajnie i na pewno za niedługo napiszę na blogu o jego działaniu i efektach (można zobaczyć tutaj).
Olejek kokosowy w sprayu - Efektima
f
Na włosy stosowałam go jak dotąd kilka razy. Aplikowałam go jedynie na długość włosów, które po zastosowaniu były miękkie i gładkie. Jako balsam do ciała sprawdza się dobrze, skóra jest miękka i miła w dotyku. Nie ma konsystencji stałej, ale płynną dzięki dodatkom w swoim składzie. Ma szerokie zastosowanie i sprawdza się dobrze, jednak na przyszłość wolę naturalny olej kokosowy.
Olejek kokosowo-migdałowy - Loton
To mój niedawny prezent urodzinowy i zdążyłam go już przetestować na włosach w ostatniej niedzieli dla włosów (tutaj). Sprawdził się bardzo dobrze, ale to jego 1 użycie więc zobaczymy jak będzie dalej. Olejek stosuję też do twarzy, gdzie ładnie nawilża i regeneruje skórę. Wydaje mi się, że będzie to jeden z moich ulubionych olejków jeśli chodzi o działanie i szerokie zastosowanie.
Olej lniany, Oliwa z oliwek, Olej rycynowy
Często do olejowania czy jako dodatek do maseczki stosuję oleje takie jak : oliwa z oliwek, olej rycynowy czy olej lniany.
Olej lniany to moja nowość, ale kupiony bardziej dla celu spożywczego ale wykorzystam go również do pielęgnacji włosów. Nie wiem jak Was, ale w moich stronach taki olej kupuje się szczególnie w okresie bożonarodzeniowym. Dodaje się go do potraw wigilijnych, którym nadaje specyficzny smak i aromat. Olej taki jest kupiony u osoby która go wyrabia, wiec i opakowanie jest nieco inne;p Do włosów na pewno wykorzystam go w następnej niedzieli dla włosów.
Oliwę z oliwek i olej rycynowy stosuję jako dodatek do różnych miksów, mieszanek, maseczek i serum olejkowego. Działają dobrze i zawsze są u mnie w domu. Kiedy zakończę testowanie Sesy, zamierzam przetestować olej rycynowy zmieszany z oliwą z oliwek na skórę głowy, paznokcie i rzęsy. Ciekawa jestem efektów takiej kuracji;)
Tak prezentuje się moja kolekcja olejków i choć wydaje się być ogromna, to jednak wcale taka nie jest. Dużo z nich już się kończy, gdzie została może 1-2 porcje olejku. Mam zamiar je pozużywać do końca i dopiero wtedy kupić coś nowego. Mam nadzieję ze mój plan wykonam i nie skuszę się na nic nowego;)
A jak wygląda Wasza kolekcja? Jakie olejki lubicie i stosujecie? Może miałyście coś z moich zdobyczy?
Nie spotkałam się z olejem kokosowym w sprayu, ale też myślę, że ten naturalny jest lepszy :)
OdpowiedzUsuńDziałanie całkiem dobre, ale jednak nie ma to jak naturalny olej;)
UsuńMuszę wypróbować Alterry jak będzie na przecenie: Matko, Sesa ma okropne opakowanie:D Może wypróbuję również GP do skóry głowy.
OdpowiedzUsuńOliwę z oliwek i olej rycynowy lubię, mam nadzieję, że ten drugi przyciemni mój kolor:D
Daj znać jak ten lniany!
Pozdrawiam:*
ahh i jeszcze lubię pflegeol babydream:)
UsuńOpakowanie Sesy jest złote i błyszczące, ale to może na foto wyszło takie bardziej roziskrzone;p Babydream wypróbuję;)Pozdrawiam;*
UsuńU mnie sesa się nie sprawdziłą a Alterrę moje włosy i skóra uwielbiają ;)
OdpowiedzUsuńJa używałam właśnie tylko tą limonkową i mam ochotę na inny rodzaj;)
UsuńOlejek Sesa u mnie sprawdza się rewelacyjnie. Ja do olejowania również używam oleju lnianego i sprawdza się świetnie. Ostatnio zachwycona jestem także działaniem oleju z awokado :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię;) Olejku awokado nie stosowałam, ale jeśli u Ciebie sprawdzają się dobrze olejki takie jak u mnie, to może tak będzie i z nim;)
Usuńuu co za kolejka ;D
OdpowiedzUsuńWygląda rzeczywiście na kolekcję mega ogromną, choć tak naprawdę prawie połowa z nich się kończy;p
UsuńJa też mam sporo olejków :) Dawno jednak nie miałam indyjskich i w najbliższym czasie chcę to nadrobić :D
OdpowiedzUsuńUlubieńcem jest olej kokosowy, który ma u mnie najszersze spectrum zastosowań :)
Kokosowy tez bardzo lubię i rzeczywiście można go zastosować w wielu opcjach;) Pochwal się, jak nabędziesz któryś z indyjskich;)
Usuńno sporo tego masz :) ! ale się nie dziwie, u mnie podobnie, zawsze wrzucę do koszyka jakiś olej w celu testowania ale teraz mam szlaban dopóki chociaż połowa nie zniknie ;d
OdpowiedzUsuńSporo;) Ja też chcę wykończyć większość z nich i dopiero wtedy kupię coś nowego;)
UsuńSporo tego masz :) Zostałaś nominowana do top 5 roku na moim blogu :) http://princess966.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNo sporo;) Ooooo, nie spodziewałam się, dziękuję;)
UsuńFajny zestaw olejków :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńKiedys bardzo kusily mnie te z Alterry ale ostatecznie nie zakupilam:-) moim hitem od jakiegos czasu jest Wellness & Beauty :-)
OdpowiedzUsuńWidziałam u Ciebie ten olejek i że sprawdza się super;) Mam ochotę na któryś z nich, ale poczekam aż wykończę swoje zbiory;P)
UsuńSpora kolekcja ;)
OdpowiedzUsuńSpora, ale już niedługo się pomniejszy;)
Usuńznam tylko ten Alterry i Green Pharmacy. Ten pierwszy bardzo lubię, za to Green Pharmacy niezbyt mi pasował.
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię;) Alterry rzeczywiście w większości sprawdzają się dobrze;)
Usuń