Witajcie
Mleko i miód to takie składniki, które bardzo często goszczą w kosmetykach do ciała i włosów. To duet, które pielęgnuje, odżywia i nawilża. Ja sama pamiętam, że miałam odżywkę do włosów właśnie z tymi 2 składnikami, a że było to dosyć dawno, postanowiłam przypomnieć sobie i zrobić maseczkę do włosów właśnie z miodem i mlekiem DIY. Zapraszam na 34 Chwilę dla Włosów.
Dziś bardziej naturalnie, bo postanowiłam wykorzystać mleko i miód, tworząc maseczkę nawilżająco-odżywczą. Miód nawilża włosy i sprawia, że są one miękkie. Zaś mleko dodaje włosom blasku, sprężystości oraz dodatkowo je nawilża.
Do maseczki dodałam:
- ok 4-5 łyż. mleka,
- 1,5 łyż. miodu,
- 1 łyż. maseczki arganowej La Luxe,
- 1 łyż. skrobi (dla zagęszczenia).
Najpierw umyłam włosy szamponem nawilżającym Emolium a następnie wmasowałam maseczkę na ok 15 min. Po tym czasie zmyłam i zostawiłam włosy to wyschnięcia. Na sam koniec dałam odrobinkę serum na końcówki - Maracuja Oil z Biosilk.
Efekt
Jeśli chodzi o efekt to jest całkiem dobrze. Na początku włosy były trochę sztywne, ale kiedy zupełnie wyschły, były bardzo mięciutkie i miłe w dotyku. Ładnie się błyszczały i miały ładną objętość. Włosy na długości wyglądały bardzo dobrze, były nawilżone, niestety końcówki nie do końca są dociążone. Dziwne się ułożyły przez co wyglądają na suche. Planowałam je podciąć w tym tygodniu, ale póki co siedzę chora w domu, więc może w najbliższym czasie w końcu to zrobię;)
Ja z maseczki jestem zadowolona, nie oczekiwałam pozytywnego efektu, bardziej spodziewałam się spuszonych i nijakich włosów. Najbardziej zadziwiło mnie to, że włosy po tych naturalnych składnikach są takie mięciutkie i przyjemne w dotyku. Nawet specyficzny zapach - miodowo-mleczny wciąż utrzymuje się na włosach:) Szkoda, że maseczka nie dociążyła końcówek, które są trochę za lekkie, ale mimo wszystko mieszanka DIY na plus.
Stosowałyście miód i mleko na włosy w takiej własnoręcznie robionej masce lub w gotowych kosmetykach?Lubicie takie połączenie?
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)
Zawsze się bałam, że miód sklei mi włosy :D
OdpowiedzUsuńJa uzywalam miód w domowych maseczkach dla lekkiego rozjasnienia i zawsze się spisywał ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam mleko z miodem, nic dziwnego, że i na włosach czynią cuda <3 :D
OdpowiedzUsuńnie robiłam nigdy takiej maseczki ;)
OdpowiedzUsuńwydaje się ciekawa ;)
Jestem ciekawa jak taka maska sprawdziłaby się u mnie :)
OdpowiedzUsuńnie próbowałam takiej maseczki :) ale twoje włosy wyglądają na bardzo zadbane :)
OdpowiedzUsuńNa razie stosowałam te składniki jedynie na twarz. Wypróbuję i na włosy :)
OdpowiedzUsuńWłosy wyglądają na mięciutkie naprawdę :) świetna ta maseczka, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie maseczki! ;) Chyba wypróbuję ją u siebie :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam sama maseczk do włosów . Chętnie wypróbuję tą bo niestety ostatnio zauważyłam pogorszenie stanu moich włosów .
OdpowiedzUsuńBardzo fajna i prosta maseczka, chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńO takiej jeszcze nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńMoże gdybym miała więcej czasu, to robiłabym swoje maseczki :)
OdpowiedzUsuńFOXYDIET<
Chętnie wypróbuje w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńczasem daję miód do maski, ale mleka jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam tej maseczki:)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o takiej maseczce :) Ostatnio robiłam płukankę z rumianku i bardzo pomogło :) A maseczkę, którą opisałaś chętnie zrobię w wolnej chwili :) Pozdrawiam, charlizerose.blogspot.com
OdpowiedzUsuńGdzieś już słyszałam o połączeniu miodu z mlekiem, ale nie miałam odwagi tego wykonać. Po Twoich włosach widać, że maseczka się super sprawdziła.
OdpowiedzUsuńMam za mało czasu i przekłada się to też na pielęgnację niestety :(
OdpowiedzUsuńTwoje włosy po tej maseczce wyglądają bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie stosowałam takiej mieszanki, ale ciekawa jestem jak by się u mnie sprawdziła, u ciebie efekt super, piękne masz włoski :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam miodowo-mleczny zapach, super że utrzymuje się na włosach :D Sama jednak zwykle sięgam po gotowe maski, nie eksperymentuje z domowymi przepisami ;)
OdpowiedzUsuńJa coś tam kiedyś robiłam, ale średnio byłam zadowolona i zrezygnowałam :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubie miod w pielegnacji włosów :-) mleka nie próbowałam ale jeszcze wszystko przede mna :-D
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam takiej mieszanki na włosy. Za słabo znam się na włosach i pielęgnacji, aby eksperymentować na moich kudłach :D
OdpowiedzUsuńProsta maseczka, ale jestem legatem i wolę kupować :D
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do siebie :http://kobiecomania.blogspot.com/
;*
lubię miód i mleko w kosmetykach i tylko tam. Na taką maseczke bym dię nie odważyła bo bałabym się sklejenia włosów :) jakiś czas temu miałam niefajną przygodę i teraz wolę unikać miodu :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili wyprobuje bo lubie takie eko rozwiazania :)
OdpowiedzUsuńRównież na włosy stosuję maseczkę z miodu i muszę przyznać, że jestem zachwycona ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego bloga izabiela.pl
piękny blask:)
OdpowiedzUsuńChyba moje włosy potrzebują takiej maseczki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com
Ale masz piękne i długie włosy! Jakoś nie mogę być zdyscyplinowana w stosowaniu maseczek, ale chyba moje włosy tego właśnie potrzebują :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog www.loveinwarsaw.blogspot.com którego niedawno założyłam i są to moje początki w świecie blogerek. Będę wdzięczna za każdą radę lub wskazówkę :) Pozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam maseczki z miodem i skrobią! :) Te dwa składniki potrafią zdziałać cuda na moich włosach ;)
OdpowiedzUsuńNie robiłam nigdy samodzielnie maseczek, ciekawy pomysł :) Masz piękne włosy <3
OdpowiedzUsuńMasz piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńŚliczne włosy:)
OdpowiedzUsuń