Dziś pora na wpis, który poświęcę na recenzję profesjonalnego zabiegu od Perfecty, mającego na celu efekt głębokiego oczyszczenia skóry. Kupiłam go w Biedronce jeszcze w maju, kiedy moja cera trochę szalała. Ale czy ten zabieg pomógł mi uporać się z błyszczeniem buzi, niedoskonałościami i krostkami? I czy naprawdę jest to mocny i profesjonalny zabieg oczyszczający? O tym poniżej;)
Ten zestaw jest polecany dla cery mieszanej i przetłuszczającej się. Oto co obiecuje producent:
Zestaw ten składa się z 3 produktów, po 10 ml:
- gruboziarnistego peelingu wygładzającego,
- maseczki glinkowej o działaniu oczyszczającym,
- nawilżającego serum olejkowego.
Zawartość pozwala na wykonanie ok 2-3 zabiegów, zaś cena to ok 6 zł. Swój zestaw kupiłam w Biedronce i nie wiem, czy w innych sklepach również są dostępne. Do wyboru były różne warianty (m. in. do cery suchej itd.)
Peeling
Jest to chyba najlepszy produkt w tym zestawie. Peeling ma dużo drobinek, które nie są ani za duże ani za małe. Działa dosyć mocno, bardzo dobrze ściera, jednak masaż jest przyjemny, a buzia fajnie wygładzona i dobrze oczyszczona. Jedyny minus jaki tutaj zauważyłam to to, że peeling to żadna nowość kosmetyczna, a produkt jaki w ofercie Perfecty jest od dawna - peeling z łupinami orzecha.
Maseczka
Myślałam, że to będzie mocna, zasychająca maska, jednak trochę inaczej zachowuje się na buzi: część z niej się wchłania, a część pozostaje na skórze. A sprawdziła się całkiem dobrze: oczyszcza, fajnie odświeża, cera jest gładsza i miła w dotyku. Jednak to nie jest efekt profesjonalnego oczyszczenia skóry, jaki zapewnia producent, mimo wszystko całkiem przyjemny i odczuwalny. Tu również małe rozczarowanie, maseczka od dawna jest do kupienia w saszetce i już ją kiedyś używałam. Szkoda, bo sądziłam że będzie to bardziej skoncentrowana formuła.
Nawilżające serum olejowe
To dosyć tłusty krem i kiedy po raz 1 go używałam, byłam pewna że ten produkt znalazł się przypadkiem w moim zestawie oczyszczającym. Jednak użyłam go i po przyjemnym efekcie oczyszczenia, jaki zafundował peeling i maska, nie było śladu. Przez długi czas moja buzia się świeciła, błyszczała jak po oleju. Dopiero po dłuższym czasie - ok 1 godz, kiedy serum się wchłonęło, cera wyglądała całkiem dobrze: była nawilżona i rozświetlona, bo w kremie znajdywały się maleńkie rozświetlające drobinki. Jednak w moim odczuciu, serum jest za tłuste dla cery mieszanej, jaką ja posiadam, a tym bardziej dla tłustej. Zresztą spoglądając na skład, ma w sobie parafinę na samym początku. Resztkę mam zamiar wykorzystać jako bazę pod makijaż, w tej roli powinno się spisać.
Kusząc się na ten zabieg, sądziłam, że te 3 kosmetyki w środku będą nowościami od firmy, bardziej skoncentrowanymi i mocniejszymi, a wcale tak nie jest i to mnie troszkę zawiodło. Jest to po prostu skomponowany zestaw produktów, które w ofercie Perfecty są już od długiego czasu (peeling i maska). A szkoda, bo sięgając po niego chciałam przetestować ten mocny, oczyszczający zestaw, a nie już wcześniej używane kosmetyki, które dawały fajny efekt, ale nie profesjonalny czy choć odrobinę mocniejszy niż ogólnodostępne produkty.
Plusy:
- dosyć fajny, mocny peeling, który świetnie sobie radzi sobie z wygładzeniem,
- całkiem przyjemna maseczka, dająca oczyszczający efekt, jednak nie tak mocna, jak można by się spodziewać, jednak zadowoli osoby, które wolą delikatniejszą formę oczyszczenia buzi,
- ładny efekt rozświetlenia po serum,
- nie podrażnia cery (u mnie, nie wiem jak zareagują osoby mające bardziej wrażliwą cerę)),
- niewygórowana cena.
Minusy:
- zestaw na pewno nie jest na tyle mocny, aby nazwać go profesjonalnym zabiegiem oczyszczającym,
- serum zbyt tłuste dla cery mieszanej czy tłustej, co trochę psuje efekt oczyszczenia,
- produkty wchodzące w skład zestawu (peeling, maska) to nie nowości, ale kosmetyki ze starej oferty, które na pewno część z Wam już testowała,
- zawartość parafiny w serum.
Ogólne wrażenie z zestawu jest średnie. Peeling to najlepszy element zestawu: mocny i świetnie wygładza. Maseczka choć całkiem fajna, to nie mogę powiedzieć, że daje profesjonalny efekt. Mimo wszystko, po tych 2 produktach czuć przyjemne oczyszczenie buzi. Z kolei serum u mnie się nie sprawdziło, jest za tłuste i baardzo długo się wchłania. Zamieniłabym go na lekki krem nawilżający;) Po kolejny zestaw już się nie skuszę, podobny efekt z łatwością uzyskam w domu używając peelingu do twarzy i zwykłej maski oczyszczającej.
Co myślicie o tak skomponowanym 3-etapowym zestawie oczyszczającym? Miałyście go może ? Jak się spisało? A może skusiłyście się na inną wersję z tej serii?
Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu;)
Co myślicie o tak skomponowanym 3-etapowym zestawie oczyszczającym? Miałyście go może ? Jak się spisało? A może skusiłyście się na inną wersję z tej serii?
Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu;)
czyli nie do końca to czego można by oczekiwać od tego produktu. Opakowanie fajne zachęca
OdpowiedzUsuńA szkoda, bo już zaczynałam mieć ochotę :)
OdpowiedzUsuńhaha, ja również :)
Usuńjakoś nigdy mnie nie kusił ten kosmetyk:)
OdpowiedzUsuńWidziałam ten zabieg i inne wersje niejeden raz miałam w koszyku ale zawsze po dłuższym namyśle odkładałam na miejsce może to dlatego że nie przepadam za produktami w saszetkach :P w sumie to chyba dobrze skoro ogóle wrażenia są średnie ;)
OdpowiedzUsuńWidziała, ale jakoś nigdy mnie nie kusiło żeby kupić :)
OdpowiedzUsuńnie miałam i nie wiem czy bym się skusiła :) na razie nieźle radzi sobie korund dodany do ulubionej sprawdzonej formuły czy olejku, czy gotowego żelu. sceptycznie podchodze do drogeryjnych nowości w kosmetykach do twarzy :)
OdpowiedzUsuńNie lubię takich masek które po części się wchłaniają, wolę te zastygające, mam wrażenie że lepiej oczyszczają mi skórę :D
OdpowiedzUsuńJa też wolę te zasychające, właśnie dlatego, że czuć mocne oczyszczenie;)
UsuńOstatnio w te upały stawiam na nawilżanie. Mam wrażenie, ze te słoneczko wysusza moją skórę :(
OdpowiedzUsuńI w celu nawilżenia stosuje różne maseczki ;)
Jakoś mnie Perfecta nie przekonuje, za słabo i zbyt mało efektywnie działa moim zdaniem ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam te zestawy, ale skład mnie odstraszył.. Dobrze, że u Ciebie było ok :)
OdpowiedzUsuńNo zwłaszcza to serum nie powala. Reszta całkiem ok, ale profesjonalny efekt to nie był.
UsuńOd dawna nie stosuję peelingów gruboziarnistych. Wolę jednak drobne, lub chemiczne :)
OdpowiedzUsuńRodzaj peelingu zależy chyba od cery, niektórych te gruboziarniste mocą podrażniać i być za mocne. Ale ja właśnie te najbardziej lubię;)
UsuńSkoro serum jest zbyt tłuste to zdecydowanie nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam tego zabiegu :) Może z czystej ciekawości kiedyś bym wypróbowała, skoro jest niedrogi, ale nie nastawiałabym się na hit ;)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam ze to serum olejkowe u mnie mogloby się nie wchłonął :-( mam cere mieszana i w strefie T bardzo blyszczy
OdpowiedzUsuńPeeling za to wydaje sie calkiem niezlym produktem :-)
UsuńPeeling jest na prawdę fajny a serum tak tłuste, że chodzę ze świecąca twarzą ponad 1 godz, a tak jak Ty mam mieszaną cerę;)
UsuńKiedyś próbowałam coś podobnego i nie byłam zadowolona z efektu więc nie wiem czy bym chciała testować takie wynalazki :)
OdpowiedzUsuńZawszę mam mieszane odczucia co do takich produktów. Niby profesjonalne a bujda ;) Chwyt marketingowy. No i nie lubię tłuściochów :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, niby miał być profesjonalny a okazał się zwykłym...
UsuńSame maseczki warto kupić, co do serum to miałabym pewne opory :)
OdpowiedzUsuńmaseczki z perfecty uzywalam serum jeszcze nie :)
OdpowiedzUsuńhttp://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam :* jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj :) Na pewno się odwdzięczę <3
Tego zestawu jeszcze nie miałam ale będę mieć na uwadze Twoją opinię:)
OdpowiedzUsuńwidziałąm już gdzies ten zestaw.
OdpowiedzUsuńSandicious
Widziałam, ale nigdy się nie skusiłam może i dobrze ;p
OdpowiedzUsuńA szkoda, bo mam cerę tłustą i raczej w takim razie może się u mnie nie sprawdzić, a szkoda :)
OdpowiedzUsuńPeeling i maska nie są złe, fajnie odświeżają cerę, ale profesjonalnym zabiegiem bym tego nie nazwała.
UsuńSzkoda, że nie ma efektu WOW.. ;/
OdpowiedzUsuńJak ma być efekt wow skoro widzę parafinę .. szkoda pieniędzy
OdpowiedzUsuńNo dokładnie, o wiele lepszy efekt bo naturalnej glince niż po tym zabiegu.
UsuńOdkąd przerzuciłam się na naturalne kosmetyki - gotowców już nie kupuję :)
OdpowiedzUsuńTeż tak zrobiłam i zamiast takich maseczek zakupiłam naturalną glinkę;)
UsuńMnie przeraziło już to jak napisałaś, że serum jest mega tłuste - od razu wiedziałam, że efekt nie może być "łał". Nie wiem, wydaje mi się że po prostu firma firmie nierówna, każdy od kogoś ściąga i dodaje jako swoje pod inną nazwą. Jest okej, ale nie jest najlepsze i tego w tym brakuje!
OdpowiedzUsuńMnie właśnie strasznie zdziwiło tak tłuste serum, ale wsmarowałam je i jednak to nie to. Szkoda, bo miałam nadzieję że spisze się, a miał to być profesjonalny zabieg, a okazał się przeciętny.
UsuńSzkoda że nie spisał się do końca profesionalnie
OdpowiedzUsuńFaktycznie ostatecznie wypadł dość średni, a szkoda. Parafina w składzie mnie w szczególności zniechęca i do tego to nieudane serum. Fajnie, że chociaż peeling okazał się mocnym punktem tego zestawu. Obiecany profesjonalizm i w tym wypadku okazał się jedynie marketingowym chwytem.
OdpowiedzUsuńNo peeling bardzo przyjemny, ale serum zupełnie zniweczyło efekt po nim i po masce. Szkoda, bo miałam nadzieję na choć odrobinkę mocniejszy efekt niż zazwyczaj... Przerzucę się chyba na naturalne glinki do samodzielnego przygotowywania;)
UsuńRobiłam ostatnio mamie ten "zabieg" ale nie była do końca zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNo nie dziwię się, bo profesjonalny to on na pewno nie jest, a tłuste serum sprawia, że nie czuć oczyszczenia po peelingu i masce.
Usuńzestaw ukoił skórę,natknęłam się przez przypadek,kupiła bym jeszcze raz ze względu na serum i maseczkę
OdpowiedzUsuń