12 października 2016

Chwila dla Włosów (35) - po raz pierwszy z olejem sezamowym + podcięcie włosów

Witajcie

Ostatnio moja pielęgnacja, zarówno włosów jak i twarzy jest bardzo minimalistyczna. Cera dzięki temu ma się bardzo dobrze, ale włosy już niekoniecznie. Mimo że cienkie, lubią mocno odżywcze formuły. Więc w weekend o nie zadbałam i po raz 1 zaserwowałam im olej sezamowy. Byłam go bardzo ciekawa - czy włosy go polubią i jak będą się po nim prezentować, bo wiadomo - nie każdy sprawdzi się do danego typu włosów. Swój kupiłam w Biedronce i chwilę czekał, aby go wypróbować. Jak się spisał? Zapraszam Was niżej aby zobaczyć efekt i trochę skrócone w końcu włosy;)




Olej sezamowy jest polecany dla włosów średnioporowatych, czyli takich pośrednich - nie super zdrowych i nie bardzo zniszczonych i moje właśnie takie są (więcej o dobieraniu oleju do włosów pisałam tutaj).

Co używałam:
  • ok. 1-2 łyż. oleju sezamowego,
  • szampon Emolium,
  • maska Kallos Algae,
  • spray z Gliss Kur (fioletowy).
W suche włosy wmasowałam olej sezamowy i zostawiłam na ok 1,5 godz. Zapach tego oleju nie należy do najładniejszych, ale da się wytrzymać;) Po tym czasie umyłam włosy szamponem Emolium i nałożyłam maseczkę Kallos Algae na ok 10-15 min. Po tym czasie spłukałam i zostawiłam do naturalnego wyschnięcia. Na suche już włosy użyłam odrobinę sprayu z Gliss Kura.

Efekt

Efekt bardzo mnie zaskoczył, bo chyba po żadnym oleju włosy nie były aż tak wygładzone i błyszczące. Specjalnie użyłam starej i dobrze sprawdzonej maseczki z Kallosa, bo wiem jak u mnie działa, więc łatwo było zauważyć pozytywny lub negatywny efekt pozostałych elementów pielęgnacji.
A włosy były sypkie, mocno wygładzone i ujarzmione, jedynie końcówki mniej i trochę się odwinęły po wcześniejszym upięciu. Poza tym pięknie błyszczały a blask utrzymał się naprawdę długo. Efektem jestem bardzo zadowolona, jednak słabe światło nie pozwoliło na dobre ukazanie rezultatu na zdjęciu, które robiłam już na 2 dzień.
(bez lampy)

W tym samym dniu również końcówki w końcu zostały trochę podcięte, ale zamiast wybrać się do salonu, salon fryzjerski zrobiłam w domu. Miałam już dość przerzedzonych włosów, które przez mocne wypadanie w ostatnim czasie straciły na gęstości.


Taka długość bardziej mi odpowiada. Zostały ścięte na prosto, ale chyba ładniej układają się na półokrągło, wiec chcę za jakiś czas je zaokrąglić. 

Ostatnie cięcie było aż pół roku temu, a międzyczasie był okres wzmożonego wypadania, wiec mocno się przerzedziły. Nie wyglądało to ładnie - takie smętnie wiszące włosy. Obecnie walczę o gęstość i baby hair i w tym celu stosuję wcierkę domowej roboty (tutaj) olej Sesa i olej lniany wewnętrznie. Efekty już zaczynam widzieć, bo jest trochę odrastających małych włosów, ale chcę też pobudzić wzrost, by jak najszybciej na długości zrobiły się gęstsze;) 

Stosowałyście już olej sezamowy na włosy? Jak wrażenia? Dajcie znać w jakiej kondycji są Wasze włosy. Mam nadzieję że ominęło Was jesienne wypadanie:)

Pozdrawiam serdecznie

61 komentarzy:

  1. Czy olej sezamowy ma jakiś smak/zapach ? Pytam z ciekawości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smak to nie wiem, bo nie próbowałam ale zapach mi osobiście się nie podoba - za mocno podprażony sezam;p

      Usuń
  2. Ja gotuję na oleju sezamowym dania orientalne i uwielbiam go ale do włosów nie używałam i nie zamierzam raczej bo bym się dziwnie z tym czuła :D
    Obserwuję!
    http://marta-kom.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie próbowałam go w kuchni, w sumie kupiłam go głównie z myślą o włosach:)
      Bardzo mi miło!:)

      Usuń
  3. tego oleju jeszcze nie próbowałam :) podcięcie zdecydowanie na plus, ale półokrągło chyba rzeczywiście lepiej wyglądają - co oczywiście nie zmienia faktu, że masz śliczne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie miałam na niego ochotę już od dłuższego czasu:) Dziękuję, też właśnie tak myślę i za jakiś czas podetnę je na U:)

      Usuń
  4. O takim zastosowaniu tego oleju nie słyszałam ;D Ale włoski masz przepiękne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten akurat dosyć mocno wnika, więc ma szansę odbudować i nadać gładkość włosom, więc polecam:) Dziękuję, miło mi to słyszeć, ale ostatnio nie mają się za dobrze, mocno wypadają i bardzo się przerzedziły przez to.

      Usuń
  5. ale masz długie włosy! ;D

    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Olej ten jest mi obcy. Ogólnie moje włosy nie do końca lubią się z olejami. Może jeszcze nie znalazłam odpowiedniego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno, jak tylko dostaną odpowiedni to polubisz olejowanie:)

      Usuń
  7. Ale ty masz piękne włosy , i ta długość... <3

    OdpowiedzUsuń
  8. maski kallos też używam a olej sezamowy dodaję do peelingów :) cudowne masz te włosy!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. olej sezamowy kojarzy mi się z kuchnią:D ale aż z ciekawości też bym go nałożyła na kłaki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jesienne wypadanie niestety mnie nie ominęło.Oleju nie stosowałam .A nie miałaś problem z jego zmyciem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też niestety nie, ale staram się zminimalizować utratę włosów:) Rzeczywiście, musiałam 2 razy nakładać szampon bo miałam wrażenie, że za 1 razem nie do końca wszystko się zmyło. Jednak po tym oleju efekt jest świetny:)

      Usuń
  11. Jakie długie Masz swoje włosy :) ja też m słabe włosy, ale u Cb na zdjęciach nie widać jakiegoś zniszczenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, długie są ale niestety cienkie i dodatkowo wypadają... Staram się o nie dbać, stosować wcierki i maseczki, więc bardzo zniszczone nie są, tylko na końcówkach:)

      Usuń
  12. Uwielbiam odzywki z GlissKura ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też je uwielbiam, ale ta fioletowa jest taka średnia. Chyba wersja z olejkami wg mnie jest najlepsza;)

      Usuń
  13. Namówiłaś na taką mieszankę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zazdroszczę tych pięknych włosów :) Ja mam wrażenie, że moje już osiągnęły maksimum długości :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ale ja zazdroszczę Twoich, są gęste i mają śliczny kolor;) I myślę że wcierka na pewno dałaby radę podspieszyć ich tempo wzrostu:)

      Usuń
  15. Ciekawe jak nadaje się w kuchni. O wiele lepiej wyglądają włosy podcięte!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W kuchni na pewno świetnie nadałby się do potraw azjatyckich, ale ja nie przepadam za sezamem i jego zapachem, dlatego wole go w kuchni nie używać, ale do włosów:) Dziękuję;)

      Usuń
  16. Oleju sezamowego jeszcze nie próbowałam :) Twoje włoski ładnie wyglądają zarówno przed jak i po podcięciu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wnika dosyć głęboko i daje radę z regeneracją i nadaje świetny blask:) Może stosowany zapobiegnie częstemu podcinaniu końcówek:) Dziękuję:)

      Usuń
  17. Nie stosowałam oleju sezamowego, ale chyba w końcu po niego sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować a nawet jak się nie sprawdzi, to można go użyć w kuchni:)

      Usuń
  18. Bardzo lubię te odzywki z Gliss Kurr :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo je lubię, ale fioletowa nie jest tak świetna jak ta żółta wersja z olejkami:)

      Usuń
  19. Miałam kiedyś olej sezamowy i stosowałam bardziej do pielęgnacji twarzy niż włosów, choć kilkukrotnie zdarzyło mi się go wetrzeć w końce, tak "z bralu laku" :D Bardzo lubiłam jego zapach, bo uwiebiam sezamowe produkty spożywcze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A zastanawiałam się, by go użyć do twarzy. Tylko nie przepadam za jego zapachem, ale może spróbuję by zobaczyć jaki da efekt;)

      Usuń
  20. Ostatnio pokochałam odżywkę i szampon Kolos . Na początku używałam tylko do pedzli jak e jak sprobowalm nie potrafię się z nią rozstać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szamponu z Kallos nigdy nie miałam a ciekawa jestem działania, skoro świetnie się u Ciebie spisał:)

      Usuń
  21. Piękności! Oby Ci służył :)

    PS: Kallos Algae jest GENIALNY do serum olejowego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję;) Wydaje mi się, że będzie jednym z lepszych olejków:)
      PS. A tak się złożyło, że dziś robiłam serum olejowe między innymi właśnie z Kallosem:)

      Usuń
    2. A co jeszcze dodałaś? :) Szukam pomysłów

      Usuń
    3. Zrobiłam taki mix z różnymi maseczkami i olejkami które miałam w domu:) Właśnie Kallos Algae+resztka Bananowego+LaLuxe maska arganowa+olej sezamowy+oliwa z oliwek+woda. Nic odkrywczego, muszę kupić w końcu jakieś półprodukty, wtedy można tworzyć;)

      Usuń
  22. Great post!!! would you like to follow each other's blog dear? Please let me know, I am following you now.thank you :)

    OdpowiedzUsuń
  23. niedługo będę testowała mieszankę z olejem sezamowym także na włosy:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Oleju sezamowego nie używałam, na włosy póki co jedynie olej migdałowy do olejowania ich.

    OdpowiedzUsuń
  25. Nigdy nie słyszałam o oleju sezamowym, ale skoro sprawdza się na włosach w nie najgorszym stanie to pewnie u mnie świetnie by działał. :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Prezentują sie super! Skrócenie na pewno im pójdzie na dobre :-) ja również ostatnio sporo skrocilam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ale to obcięcie na prosto nie za bardzo mi się podoba, będę musiała zrobić w kształcie U:) Właśnie widziałam u Ciebie skrócone włosy już w poście ze stylizacją:)

      Usuń
  27. I na moich włosach olej sezamowy świetnie się sprawdzał. Jednak - dla mnie zapach jest nie do przejścia...:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też ten zapach zupełnie nie podchodzi, wyczuję go nawet w mieszance olejkowej, którą ostatnio robiłam... No ale dla efektu czasem warto go wytrzymać;)

      Usuń
  28. Moje włosy są suche zniszczone, po umyciu efekt "sznurka", może i mi pomoże Olej sezamowy, koniecznie muszę wypróbować...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc koniecznie spróbuj!:) Dosyć mocno wnika, więc ma szansę zregenerować i wygładzić włosy:)

      Usuń
  29. Nie stosowałam jeszcze oleju sezamowego ale muszę wypróbować ;p jej ale ty masz piękne włoski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czaiłam się na niego już od jakiegoś czasu:) Dziękuję;)

      Usuń
  30. Masz przepiękne włosy :) Ja nie używałam jeszcze tego oleju, chociaż Ty mnie zachęciłaś, więc może spróbuję :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, dziękuję:) Warto spróbować, zwłaszcza jeśli mamy średnioporowate włosy, duże prawdopodobieństwo że przypadnie do gustu naszym włosom:)

      Usuń
  31. Jakie długie włosy i piękny kolor. Nie ststoswalam jeszcze oleju sezamowego na swoje włosy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) Ja lubię olejować włosy i testować nowe oleje:) Jeśli będziesz miała okazję, spróbuj:)

      Usuń
  32. Nie używałam oleju sezamowego w tym celu :) Masz piękny kolor włosów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mocno wnika we włosy, dlatego warto spróbować bo mocno wygładza i regeneruje włosy:) Dziękuję:)

      Usuń
  33. Oleju sezamowego na włosy jeszcze nie nakładałam :) Jaka długość! Wow!

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękne włosy, również nie miałam tego oleju

    OdpowiedzUsuń