Witajcie
Pewnie wiecie, że jestem wielką fanką żelu lnianego. Stosowałam go już w wielu różnych kombinacjach - przed olejowaniem, jako dodatek do maseczki, płukankę (pisałam o tym tutaj). Dziś kolejne jego zastosowanie - w serum olejkowym. Moje włosy bardzo lubią to serum, a że w tygodniu nie dostały nic prócz oczyszczenia ziołowym szamponem, dziś dostaną swoją porcję dopieszczenia;)
W tym tygodniu włosy nie były dokarmione niczym, wiec dziś to, co bardzo lubią - serum olejkowe (stosowałam je już tutaj i tutaj). Dzisiaj zrobię je z kosmetyków, których nie używałam wcześniej do jego wykonania. Ponadto włosy daawno nie dostały żadnych protein, a chyba trochę już ich potrzebują, więc jedyna odżywka proteinowa jaką mam w domu - Nivea Long Repair. Tak oto wyglądało moje sobotnie spa dla włosów:
Jak zrobiłam serum olejkowe i jakie składniki dodałam?:
- 2 łyż. rosyjskiej maseczki momentalnej Bania Agafii,
- 2 łyż. żelu lnianego,
- 2 łyż. oleju kokosowo-migdałowego Loton,
- 1 łyż. ciepłej wody,
1. Wszystkie te składniki wymieszałam w małej miseczce i wmasowałam we włosy, które zwinęłam w kok.
2. Po ok 1,5 godz umyłam włosy szamponem Emolium.
3. Nałożyłam na 10 min niewielką ilość odżywki proteinową Nivea Long Repair, aby nie obciążyła włosów (ona niezbyt mi służy, bardzo obciąża włosy, przez co już na następny dzień nadają się do mycia, a włosy myję co 2-3 dni).
4. Włosy podsuszyłam suszarką. Lekko wilgotne zostawiłam do naturalnego wyschnięcia. Popsikałam sprayem z Gliss Kura - Oil Nutritive (żółtym).
Efekt
Serum olejkowe jak zawsze jest niezawodne. Włosy prezentują się bardzo ładnie po jego zastosowaniu. Są błyszczące, gładkie, nawilżone i pewnie dzięki odżywce Nivea LR - dociążone, a dzięki jej małej ilości, jaką dałam na włosy - nie obciążone jak to ma z zwyczaju z nimi robić. Tak się prezentują po wczorajszym dopieszczeniu:
z lampą
A tutaj zdjęcie z dzisiaj, już w naturalnym świetle:
bez lampy
Kolejne zastosowanie żelu, które bardzo polubiłam. Polecam dla wszystkich, których włosy potrzebują nawilżenia. Po odżywce Nivea LR czuć duże dociążenie włosów i muszę bardzo uważać z jej ilością, bo zaraz z włosów robi wiszące strąki. Na szczęście dziś tego nie zrobiła, ale tylko dlatego że użyłam jej bardzo malutko.
A czy Wasza Niedziela udana? Co dziś zaserwowałyście włosom?
Pozdrawiam Was serdecznie
Jeśli chcesz być na bieżąco z wpisami na blogu,
Włosy prezentują się pięknie, ładnie błyszczą ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńŚwietnie wyglądają, u mnie średnio :D
OdpowiedzUsuńDziękuję;) Ale Twoje ślicznie błyszczą po tym zestawie;)
UsuńSuper długie włosy ;)
OdpowiedzUsuńDługie, niedawno je podcinałam i to 8 cm a różnicy już dużej nie widzę porównując przed podcięciem i teraz;p
UsuńNie lubię za bardzo tej odżywki Nivea, po jej użyciu miałam włosy szorstkie jak nigdy. Ale Tobie służy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;) Choć średnio służy, mocno obciąża włosy i muszę ją albo mieszać z innymi i nakładać przed umyciem albo nakładam bardzo niewiele, wtedy jest ok;)
UsuńMoje włosy bardzo lubią żel lniany nawet sam. Potem są takie miękkie
OdpowiedzUsuńSamego jeszcze chyba nie używałam, więc na pewno wypróbuję i w takiej formie;)
UsuńMasz bardzo ładne włosy. Zapraszam na swojego bloga: http://worldbyjulie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMoże obserwacja za obserwację/ Jeśli tak to daj znać na moim blogu.
Dziękuję;) Zaglądnę i do Ciebie;)
UsuńUwielbiam serum olejowe :) Może kolejnym razem wypróbuj dodać Niveę? :)
OdpowiedzUsuńChyba tak będę robić, albo wymieszam ją z inną jakąś lżejszą odżywką;)
UsuńOdżywka Nivea zrobiła u mnie takie spustoszenie, że do dzisiaj walczę ze skutkami:/ Ale Twoje włosy są przepiękne;)
OdpowiedzUsuńDziękuję;) Ta wersja bardzo obciąża włosy, robi z nich takie wiszące strąki;p A muszę ją jakoś zużyć to bardzo uważam z jej ilością albo dodaję do jakiegoś miksa inaczej też efekt nie najlepszy.
UsuńŻel lniany to jest to czego jeszcze nie odkryłam.
OdpowiedzUsuńZapraszam na www.zdrowonaturalnie.pl
Więc kiedyś spróbuj zrobić, ma świetne właściwości kosmetyczne;)
UsuńBędę musiała sprawdzić jak moje włosy reagują na taki żel.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że go polubią a zastosowań jest wiele, to na pewno coś im się spodoba;)
UsuńCudowny błysk. Szampon Emolium mnie zaciekawił =)
OdpowiedzUsuńDziękuję;) Szampon bardzo lubię, jest delikatny ale radzi sobie ze zmyciem olejków a włosy zawsze wyglądają dobrze po jego użyciu;)
UsuńWłosy śliczne:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło;)
UsuńŚliczne i takie błyszczące :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję;)
UsuńZazdroszczę Ci pięknych włosów
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale mają i swoje gorsze dni;p
UsuńAle błyszczą :)
OdpowiedzUsuńSerum jak zawsze im podpasowało;p
UsuńTez uwielbiam serum olejowe ;-) ale nie próbowałam jeszcze połączenia z żelem lnianym ;-)
OdpowiedzUsuńKiedyś wypróbuj i taki mix;)
Usuńimponująca długość :)
OdpowiedzUsuńRosną szybko, nie widzę wielkiej różnicy niż przed podcięciem, mimo że poszło 8 cm;p
UsuńMoje włosy ostatnio doceniają nowy zakup, czyli odżywkę Biovax BB :D
OdpowiedzUsuńFajnie że im służy;) Ja jej jeszcze nie miałam;p
UsuńJeejku jakie masz dlugie śliczne włosy!:))
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji naszego bloga !:)
Dziękuję;)
UsuńŚliczne długie włosy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńPiękne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńU mnie dziś tematyka pielęgnacji włosów. Zapraszam:)
Dziękuję;) Z chęcią zaglądnę;)
UsuńJak zwykle Twoje włosy zachwycają blaskiem :) Mieszanka bardzo odżywcza, muszę kiedyś wypróbować podobnego połączenia.
OdpowiedzUsuńA dziękuję, serum olejkowe to fajny mix, bo można dać do niego co chcemy i zawsze włosy są zadowolone;)
UsuńMasz piękne włosy i ta długość - marzenie ;) Uwielbiam ten olejek kokosowy i odżywkę long repair ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję;) Odżywka Nivea u mnie średnio się spisuje ale olejek jest super;)
Usuńpiekne wlosy! :)
OdpowiedzUsuńnie znam zadnego z kosmetykow.
piekne wlosy! :)
OdpowiedzUsuńnie znam zadnego z kosmetykow.
Dziękuję;)
Usuńzastanawiałam się nad tą maską od bani agafi :)
OdpowiedzUsuńU mnie nawet sprawdza się ok i mam ochotę na inne ich rodzaje;)
UsuńŚliczne włosy :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło;)
Usuńpiękne włosy <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie : blogbeautymix.blogspot.com przyda mi się każda rada od doświadczonych blogerek
Dziękuję;) A doświadczoną blogerką to nie jestem, raczej odwrotnie;p
UsuńPrzepiękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;)
UsuńPiękne włosy i pięknie się błyszczą! :) Fajnie u Ciebie sprawdza się żel lniany. Mimo, że moje włosy bardzo lubią produkty nawilżające to żel im nie podpasował.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję;) Żel bardzo lubię, szkoda że u Ciebie nie bardzo się sprawdza bo można go używać na wiele sposobów.
UsuńDawno nie używałam żelu lnianego :) uzyskałas bardzo fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;) Bardzo go lubię to wykorzystuje do wszystkiego;)
OdpowiedzUsuńPrawda, to połączenie jest mega, też stosuję.
OdpowiedzUsuń16lipca.blogspot.com , dopisek "obserwuje" w komentarzu = ja obserwuje ciebie :)
Działa zawsze dobrze;) Zajrzę i do Ciebie;)
UsuńSuper efekty na twoich włosach.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńale kudełki cudne!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło;)
Usuńco za długość!! a olej lniany i na moje dziela super -zelu nie próbowałam. Sa cudowne
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Ale i Twoje są już mega długie;) U mnie olej lniany w miarę się sprawdza, ale bez żadnego wow, za to żel jak najbardziej;)
UsuńAle śliczne włoski :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło;)
Usuńpomysł na serum boski! a włosy cudne:))
OdpowiedzUsuńSandicious
Dziękuję;) Serum to sprawdzony kosmetyk, który włosy bardzo lubią;)
Usuń